Press ESC to close

Rola penicyliny benzatynowej w zjawisku maskowania kiły

Mimo że zmieniające obraz kliniczny kiły działanie penicyliny nie znalazło swego potwierdzenia w badaniach nad doświadczalnym zakażaniem kiłą królików, nie należy zapominać, że wyniki tych badań mają jedynie ograniczone znaczenie w odniesieniu do kiły u człowieka, a to ze względu na szczególne warunki samego zakażenia. Preparatem obwinianym najbardziej o właściwość maskowania kiły jest penicylina benzatynowa. Jak wiadomo, w zależności od wielkości dawki benzatyny dochodzi do różnie długiego utrzymywania się poziomu penicyliny we krwi, ze stopniowym obniżaniem się tego poziomu aż do wartości podprogowych, nie zapewniających pełnego działania przeciwkrętkowego. W sytuacji takiej — odpowiednio do terminu i masywności zakażenia — tylko część krętków może ulec zniszczeniu, a pozostałe krętki mogą, w różnie długim czasie, spowodować rozwój kiły. Tę ostatnią ewentualność usiłuje się wyłączyć przez stosowanie wysokich dawek benzatyny w rzeżączce, rzędu 2,4—3 min j., uważanych za skuteczne w profilaktycznym leczeniu kiły. Nie wydaje się, by ta metoda postępowania była wolna od zarzutu, zarówno z leczniczego, jak i ekonomicznego punktu widzenia. Należy tu wziąć pod uwagę stosunkową rzadkość jednoczesnego zakażenia rzeżączką i kiłą. Niemniej należy podkreślić, że stosowanie tak wysokich dawek w rzeżączce aktualizuje jednocześnie problem profilaktycznego leczenia kiły w ogóle. Podobne, aczkolwiek mniej wybitnie maskujące działanie mogą wywierać inne antybiotyki, jak: chloromycetyna, erytromycyna i tetracykliny. W każdym przypadku nietypowego obrazu kiły należy ustalić, czy w poprzedzającym badanie okresie nie leczono chorego jednym z tych antybiotyków. Maskujące działanie mogą wywierać również stosowane miejscowo antybiotyki, utrudniające stwierdzenie krętków bladych w wydzielinie z wykwitów. Za pozbawioną zdolności maskowania kiły uchodziła przez długi czas streptomycyna, stosowana szeroko w leczeniu rzeżączki we Francji w pierwszych kilkunastu latach powojennych. Badania niektórych autorów dostarczają dowodu, że streptomycyna wywiera również pewne działanie przeciwkrętkowe. Dowodem tego jest występowanie słabego odczynu JHŁ oraz czasowe znikanie krętków bladych u tych chorych, którym wstrzykuje się w ciągu kilku dni ten antybiotyk. To działanie streptomycyny jest jednak tak nieznaczne, że słusznie dyskwalifikuje się ten antybiotyk w leczeniu kiły, a samo jego działanie maskujące nie ma praktycznie znaczenia.